Historia Grupy W&H charakteryzuje się innowacyjnością, odpowiedzialnością społeczną i wyraźnym naciskiem na zdrowie ludzi. Założona w Berlinie w 1890 roku firma rozwinęła się na przestrzeni dziesięcioleci w międzynarodowego gracza w branży technologii medycznych i ma jedną z głównych lokalizacji w Bürmoos w Salzburgu.
Obecnie W&H jest wiodącym światowym producentem i deweloperem produktów technologii medycznej, specjalizującym się w branży stomatologicznej. Dzięki czterem dodatkowym zakładom produkcyjnym poza granicami Europy, Grupa jest obecna na całym świecie i eksportuje swoje wysokiej jakości produkty do 130 krajów. Sukces ten jest wynikiem nowoczesnej struktury korporacyjnej oraz ciągłych badań i rozwoju innowacyjnych rozwiązań w zakresie produktów i usług.
Około 1300 pracowników Grupy W&H z zaangażowaniem i pasją produkuje sprzęt i oprogramowanie najwyższej jakości. Produkty te są wykorzystywane w gabinetach stomatologicznych, klinikach dentystycznych, laboratoriach dentystycznych oraz w chirurgii jamy ustnej i szczękowo-twarzowej. Wspierają one lekarzy i dentystów w zapewnieniu bezpiecznego i delikatnego leczenia ich pacjentów. Zasada przewodnia: "ludzie mają pierwszeństwo" zawsze znajduje się w centrum uwagi.
Portret
**Nazwa firmy:**W&H Dentalwerk
Krótki opis projektu: Integracja sproof sign ma kluczowe znaczenie dla W&H Dentalwerk. Podpis cyfrowy zapewnia maksymalne bezpieczeństwo, zgodność i elastyczność w odniesieniu do odpowiednich dokumentów w procesie rozwoju i produkcji produktu w celu spełnienia surowych wymagań FDA i MDSAP.
Dlaczego sproof sign:"W naszych poszukiwaniach nowego rozwiązania do podpisu cyfrowego porównaliśmy głównych graczy w branży w trakcie profesjonalnego procesu przetargowego i ostatecznie doszliśmy do wniosku, że sproof może absolutnie zagrać razem z nami".
Michael Knoblich , Dyrektor IT
Jak zapadła decyzja o wprowadzeniu podpisu cyfrowego?
Michael Knoblich: "Jako firma kierujemy się standardami, które musimy spełniać, w tym faktem, że musimy używać podpisów cyfrowych jako części naszego procesu rozwoju i dostarczania produktów. Mieliśmy już podpis, ale musieliśmy go wymienić z powodu zakończenia wsparcia.
Branża produkcji urządzeń medycznych generalnie podlega bardzo surowym i restrykcyjnym wymogom określonym przez różne instytucje, takie jak FDA i MDSAP. Dla nas wszystko, co ma związek z produktem i procesem produkcyjnym - tj. odpowiednie dokumenty - musi być podpisane. Musimy zagwarantować bezproblemową powtarzalność procesu produkcyjnego i być w stanie jasno zweryfikować, kto jest odpowiedzialny za które jego aspekty za pomocą podpisu cyfrowego".
Jakie kryteria były dla Państwa decydujące przy poszukiwaniu odpowiedniego dostawcy podpisów elektronicznych i dlaczego wybrali Państwo sproof sign?
Michael Knoblich: "Szukając nowego rozwiązania do podpisu cyfrowego, porównaliśmy głównych graczy w branży w ramach profesjonalnego procesu przetargowego i stwierdziliśmy, że sproof sign absolutnie musi znaleźć się na krótkiej liście. Funkcjonalnie nie ma żadnych ograniczeń, a ponieważ sama firma W&H jest bardzo silnie zakorzeniona w regionie i polega zarówno na swoim zakładzie produkcyjnym w Salzburgu, jak i ogólnie na Austrii, było to dla nas ważne".
Do jakich zastosowań wykorzystywany jest podpis cyfrowy?
Michael Knoblich: "Większość naszych procesów podpisywania odbywa się wewnątrz firmy, ponieważ są one istotne dla wewnętrznego rozwoju produktu. Oznacza to, że wszystkie raporty z testów, plany i projekty są podpisywane cyfrowo w naszej firmie. Jednocześnie projekty związane z rozwojem produktu są również podpisywane, ponieważ są one włączane do procesu rozwoju i dlatego są istotne dla FDA.
sproof sign zapewnia identyfikowalność, umożliwiając Państwu dokładne sprawdzenie, kto i kiedy podpisał dany dokument w ścieżce audytu. Wszystkie informacje są przechowywane w naszym systemie operacyjnym. Oznacza to, że logujemy się do naszego systemu, mamy tam dokument, podpisujemy go za pomocą sproof sign, a następnie automatycznie zapisujemy go ponownie w PML. Tworzy to ścieżkę audytu zarówno w sproof sign, jak i w naszym systemie, a tym samym stanowi "pojedynczy punkt dowodowy" dla naszej dokumentacji produktu".
"Jestem głęboko przekonany, że jeśli sproof będzie nadal działał tak, jak do tej pory, to jesteśmy na dobrej drodze do zakotwiczenia się w branży stomatologicznej".
Michael KnoblichDyrektor IT
W UE rozróżniamy trzy standardy podpisów oparte na rozporządzeniu eIDAS. Który z nich jest najczęściej stosowany przez Grupę W&H?
Michael Knoblich: "Zgodnie z wymogami określonymi przez FDA używamy podpisu zaawansowanego. Potrzebujemy jednak również drugiego czynnika uwierzytelniania. Dlatego nie wystarczy po prostu podpisać dokument za pomocą zwykłego loginu Windows. Gdybyśmy nie zapewnili tego drugiego czynnika, dokument zostałby podpisany nieprawidłowo i mielibyśmy rozbieżność w przypadku audytu".
W jaki sposób podpis cyfrowy wpływa na proces produkcji?
Michael Knoblich: "Podpis cyfrowy naprawdę odgrywa decydującą rolę w przyspieszeniu procesu produkcji. Przy naszej wielkości produkcji podpisywanie raportów z testów i inspekcji w konwencjonalny sposób byłoby po prostu niewykonalne. Czasochłonny proces drukowania, podpisywania, ponownego skanowania i archiwizowania dokumentów papierowych nie może działać.
Nasza koncepcja produkcji jest niezwykle wydajna i wyspecjalizowana. Nie utrzymujemy żadnych zapasów, ale wytwarzamy produkty w ciągu 24 godzin od otrzymania zamówienia. Oznacza to, że stalowe rury są podawane na tył naszej linii produkcyjnej, a dokładnie zamówiony produkt jest gotowy do wysyłki w ciągu 24 godzin. W tym bardzo dynamicznym środowisku nie możemy pozwolić sobie na spowolnienie produkcji poprzez ręczne etapy procesu. Podpis cyfrowy jest zatem istotną częścią całego naszego łańcucha produkcyjnego".
Jak rozpoznano integrację z naszym interfejsem?
Michael Knoblich: "Jestem przekonany o złotej zasadzie: "Sukces systemu = funkcjonalność x akceptacja". Ponieważ już postrzegamy podpis cyfrowy jako istotną część naszego łańcucha produkcyjnego, akceptacja jest absolutnie oczywista. Funkcjonalność sproof sign była dostępna od pierwszej minuty.
Podpisujemy za pomocą zaledwie kilku kliknięć. sproof sign został zintegrowany z naszymi najważniejszymi systemami w ramach bardzo szczupłego i ustrukturyzowanego procesu. Użytkownicy nie musieli niczego zmieniać w swoich normalnych procesach, ale byli w stanie bardzo szybko włączyć podpis cyfrowy do rutynowych procesów. Podpis pozostaje w zwykłym miejscu przepływu procesu.
Mamy teraz również tę zaletę, że mamy aplikację, której możemy używać do podpisywania. Wcześniej nie było takiej możliwości. Wszystko to przyczyniło się do szybkiej akceptacji ze strony naszych pracowników".
Jak przebiegła integracja z chmurą i jakie są Pana ogólne spostrzeżenia na ten temat?
Michael Knoblich: "Nasze produkty z definicji znajdują się w bardzo krytycznym obszarze. Wynika to z faktu, że nasze produkty są używane bezpośrednio na ludziach. Oznacza to również, że kwestia bezpieczeństwa jest dla nas bardzo istotna, nie tylko pod względem ludzi, ale także bezpieczeństwa danych. Same urządzenia w branży stomatologicznej stają się obecnie coraz bardziej inteligentne, co oznacza, że mamy urządzenia, które muszą komunikować się z chmurą. Dla nas pytanie, czy on premise (proszę zauważyć: w przeciwieństwie do rozwiązań chmurowych, oprogramowanie jest obsługiwane na naszych własnych serwerach na miejscu), czy nie, już nie istnieje, ponieważ jesteśmy już połączeni z chmurą. Nie mamy alternatywy. Oznacza to, że nie obawialiśmy się chmury ze względu na potrzebę postępu technicznego, jak to być może miało miejsce w innych obszarach. W rezultacie wdrożenie rozwiązania podpisu cyfrowego za pośrednictwem aplikacji w chmurze nie stanowiło dla nas żadnego problemu".
Jakie standardy bezpieczeństwa danych i zgodności z przepisami musi spełniać oprogramowanie w Państwa firmie?
Michael Knoblich: "Nasze produkty opierają się na zaufaniu. Działają i leczą. Podobnie jak w przypadku bezpieczeństwa naszych urządzeń, tak samo jest z bezpieczeństwem danych klientów, które te urządzenia generują. Nie ma dyskusji na temat tego, gdzie dane są przechowywane. Dla nas europejskie rozwiązanie jest teraz jedyną opcją".
Co szczególnie podoba się Panu w znaku sproof?
Michael Knoblich: "Znam zespół sproof i dyrektorów zarządzających osobiście z kilku projektów w mojej karierze zawodowej. Jestem całkowicie przekonany o ich doświadczeniu w swojej dziedzinie!"
Więcej wpisów na blogu
Najlepsze z obu światów. Linde i sproof.Czym jest podpis cyfrowy?"Zajmujemy się austriacką księgowością". Federalna agencja księgowa (BHAG) podpisuje się cyfrowo.Dyrektywa NIS-2 i podpisy cyfrowe: krok w kierunku większego bezpieczeństwa w cyfrowym świeciePołączenie API i łatwość obsługi: Kryteria decyzyjne dla znaku sproof w Związku Studentów FH Oberösterreich